Aromatyczne wegańskie burgery, o idealnej konsystencji, i smaku, który świetnie komponuje się z klasycznymi dodatkami. Zdrowe, pełnowartościowe i przepyszne. Świetny pomysł na szybki wegański obiad dla całej rodziny, lunch do pracy, czy lekką kolację. Z przepisu wychodzi około 10-12 kotletów.
Przygotowanie tego przepisu zajmuje dokładnie 30 minut - tyle, ile gotuje się kasza jaglana. Zacznij więc od wstawienia kaszy do gotowania. Do garnka wlej 3 szklanki wody, wsyp szklankę kaszy i dwie łyżeczki soli. Doprowadź do zagotowania i zmniejsz ogień. Gotuj pod przykryciem przez 30 minut, co jakiś czas mieszając. Kasza będzie gotowa, kiedy wchłonie całą wodę.
Słonecznik podpraż na teflonowej patelni, użyj średniego lub małego gazu, i mieszaj go co jakiś czas. Kiedy zarumieni się równomiernie na złoty kolor, wyłącz gaz i zostaw go na patelni.
Jeżeli używasz gotowych buraków, to najpierw dobrze odcedź je z zalewy. Następnie zetrzyj na tarce (na grubych oczkach) prosto do większej miski. Cebulę obierz i pokrój w drobnę kostkę.
To tyle brudnej roboty! Do miski ze starkowanymi burakami dodaj pokrojoną cebulę, uprażony słonecznik oraz pozostałe składniki: mąkę pełnoziarnistą, olej, sos sojowy, przeciśnięty przez czosnek oraz przyprawy. Na końcu dodaj ugotowaną kaszę i wymieszaj całość dokładnie. Spróbuj (można próbować, nie ma tam nic surowego) i dopraw finalnie do smaku.
Nastaw piekarnik na 200 stopni Celsjusza i przygotuj dużą blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Masa buraczana jest dosyć luźna, także najlepiej formować burgery bezpośrednio na blaszce. Ja odmierzam pół szklanki masy na jednego burgera, lekko ugniatam ją w foremce do burgerów (bardzo przydatny w kuchni gadżet!) i zamaszystym ruchem przerzucam na blaszkę. Jeżeli nie macie takiej foremki uformujcie masę łyżką. Na jednej blaszcze zmieści się 5-6 kotletów, czyli około połowy masy buraczanej.
Uformowane kotlety wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, piecz w termoobiegu przez 30 minut, lub 40 minut bez termoobiegu. Upieczone burgery podawaj z chrupiącą bułką, ulubionymi warzywami i sosami. Moje ulubione dodatki do tego burgera to: hummus buraczany, rukola, awokado, pomidor, cebulka i keczup z musztardą albo domowy sos czosnkowy .
Kila dodatkowych porad:
- Burgery świetnie smakują zarówno gorące, prosto z piekarnika, jak i odgrzewane. Z tego przepisu wychodzi około 10 burgerów, także to super opcja na obiad na dwa dni. Ja zawsze dodatkowo mrożę kilka i wykorzystuję je kiedy nie mam czasu na gotowanie.
- Pod koniec pieczenia możesz dorzucić do piekarnika przekrojone bułki do burgerów - wystarczy ułożyć je na ruszcie nad burgerami. Bardzo praktyczne kiedy serwujesz obiad dla kilku osób.
- Taki burger to świetny pomysł na lunch do pracy! Możesz zapakować bułkę z ulubionymi warzywami osobno i burgera osobno, tak żeby można było go podgrzać w mikrofali.
Jeżeli wypróbujesz ten przepis na wegańskie burgery, daj mi proszę znać w komentarzu czy się udały i czy Ci smakowały.
Składniki
Przepis
Przygotowanie tego przepisu zajmuje dokładnie 30 minut - tyle, ile gotuje się kasza jaglana. Zacznij więc od wstawienia kaszy do gotowania. Do garnka wlej 3 szklanki wody, wsyp szklankę kaszy i dwie łyżeczki soli. Doprowadź do zagotowania i zmniejsz ogień. Gotuj pod przykryciem przez 30 minut, co jakiś czas mieszając. Kasza będzie gotowa, kiedy wchłonie całą wodę.
Słonecznik podpraż na teflonowej patelni, użyj średniego lub małego gazu, i mieszaj go co jakiś czas. Kiedy zarumieni się równomiernie na złoty kolor, wyłącz gaz i zostaw go na patelni.
Jeżeli używasz gotowych buraków, to najpierw dobrze odcedź je z zalewy. Następnie zetrzyj na tarce (na grubych oczkach) prosto do większej miski. Cebulę obierz i pokrój w drobnę kostkę.
To tyle brudnej roboty! Do miski ze starkowanymi burakami dodaj pokrojoną cebulę, uprażony słonecznik oraz pozostałe składniki: mąkę pełnoziarnistą, olej, sos sojowy, przeciśnięty przez czosnek oraz przyprawy. Na końcu dodaj ugotowaną kaszę i wymieszaj całość dokładnie. Spróbuj (można próbować, nie ma tam nic surowego) i dopraw finalnie do smaku.
Nastaw piekarnik na 200 stopni Celsjusza i przygotuj dużą blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Masa buraczana jest dosyć luźna, także najlepiej formować burgery bezpośrednio na blaszce. Ja odmierzam pół szklanki masy na jednego burgera, lekko ugniatam ją w foremce do burgerów (bardzo przydatny w kuchni gadżet!) i zamaszystym ruchem przerzucam na blaszkę. Jeżeli nie macie takiej foremki uformujcie masę łyżką. Na jednej blaszcze zmieści się 5-6 kotletów, czyli około połowy masy buraczanej.
Uformowane kotlety wstaw do piekarnika nagrzanego do 200 stopni, piecz w termoobiegu przez 30 minut, lub 40 minut bez termoobiegu. Upieczone burgery podawaj z chrupiącą bułką, ulubionymi warzywami i sosami. Moje ulubione dodatki do tego burgera to: hummus buraczany, rukola, awokado, pomidor, cebulka i keczup z musztardą albo domowy sos czosnkowy .